127)
Książka z 1954 roku. Wydana w Polsce w 2012 i 2018 roku przez Wydawnictwo "Cień krysztalu".
Cóż mogę napisać ? "Lepiej późno niż wcale", a co poradzić – ćpanie czy czytanie ?
Chyba - i pomimo wszystko - czytanie poezji.
/10.07.2022/
126)
Tomik polecam optymistyczno – pesymistycznym
- czy też na ten czas -
pesymistyczno – optymistycznym cytatem:
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie,
Dwie tylko: poezja i dobroć... i więcej nic...
/Cyprian Kamil Norwid - 'Do Bronisława Z.' /
Nie będzie więc już także i nawet naszego senilizmu...
/8.05.2022/
125)
Str.1 okładki
Str.2 okładki
Dzisiaj, po wielkim Szopenie i Norwidzie, polecam nie mniej wielkiego Witkacego.
Producentem CD jest “SOLITON” Sopot, a wewnątrz okładki swoje wprowadzenie Andrzej Winiszewski zakończył słowami:
“... gdyby dziś żył Witkacy, jestem co do tego absolutnie pewien, byłby tym projektem wręcz zachwycony. Peyotl wróciłby do codziennego menu”.
Podzielam w pełni to zdanie i polecam tę plytę wszystkim wielbicielom jazzu, Witkacego i czegoś innego ...
/18.03.2022/
124)
Równo pół wieku temu Czesław Niemen po wielkim sukcesie “Bema Pamięci Żałobnego Rapsodu” i “Marionetek” planował stworzyć Rock Operę do “Fortepianu Chopina “ Cypriana Kamila Norwida.
Niestety, z wielu powódów nie zdążył...
Na szczęście dzieła tego dokonał teraz, po 50. latach i na 200. urodziny Wieszcza, wspanialy muzyk - Witek Łukaszewski, któremu za to chwała i ukłon.
Myślę i wierzę, że Czesław Niemen byłby zadowolony, czego i Państwu życzę po wysłuchaniu tej niezwykłej płyty.
/15.01.2022/
123)
“...i nie żal nic, i żal tak wiele...”
/Cz. Niemen - "spodchmurykapelusza", 2001/
*********************
Janusz Bury – muzyk,
wokalista zmarl 9.10.2021
/24.10.2021/
122)
Z okazji byłego Dnia Nauczyciela (nazwa zmieniona w 1982 r. --> Dzień Edukacji Narodowej jako święto WSZYSTKICH pracowników oświaty, upamiętnia rocznicę powstania Komisji Edukacji Narodowej), aneks do biografii autorów byłych lektur obowiązkowych, a z okazji przyznania corocznych Nagród Nobla - przybliżenie mniej znanych szczegółów z prywatnego życia polskich noblistów.
Polecam, Stefan Tyczyna.
/11.10.2021/
121)

Stefan Tycjan Tyczyna
R E C E N Z J A
Piotr Gabriel Skorupa
KOSMOPOLITA
Czesławowi Gawlikowi
Założyłem chińską bieliznę,
Hiszpańskie, turkusowe skarpetki
Marki: „Don Salvadore”,
Amerykańskie spodnie: LEVIS STRAUSS
I włoskie buty.
Na maltańską koszulę
Naciągnąłem szetlandzki sweter
TRADE MARK.
Siedząc na kanapie
Design and Quality
IKEA of Sweden
Rozrzedzam greckie zaziki
Tureckim jogurtem,
Popijając to wszystko na przemian,
To niemieckim i czeskim piwem,
To rosyjską stoliczną,
To francuskim calvadosem
I szkocką whisky,
Mieszaną z wodą mineralną
Ze źródła Spa, w Belgii.
Odliczając swój czas
Na szwajcarskim zegarku „Delbana”,
Zapalam kolejnego papierosa „Marlboro”
– jakąś ukraińską podróbkę, z przemytu.
Marazm.
Za oknem moknie moja japońska „toyota”.
Na perskim dywanie plamy po brazylijskiej kawie „Rio”
I australijskim winie
(w szkło flaszki wtopiony był złoty kangurek),
Bo wczoraj zrobiliśmy libację...
Śpiewaliśmy: Czerwony pas i że ojciec coś do swej Basi.
Aż przylecieli:
Marokanka zza ściany i ten ryży Kazach, z dołu.
Nie potrafili tego zrozumieć...
I dlatego chandrę mam kurwa, polską,
Zawsze polską.
Nigdy jeszcze nie miałem
Zagranicznej.
Drogi Piotrze, (po)prosiłeś mnie o słowo, opinię, komentarz czy też nawet recenzję swojego, wydanego właśnie, nowego, kolejnego tomiku pt. KOSMOPOLITA.
Tak więc, „wezwany do tablicy”, zamiast: słowa, opinii, komentarza bądź eseju odpowiem na zadany, tytułowy, temat, nieśmiało i może nieskromnie swoim tekstem (wierszem), dodając do niego kilka może też przydługich, niepotrzebnych, ale i bezinteresownych zdań...
Otóż niejako „na bazie” Twojego wiersza pt. KOSMOPOLITA, napisanego w 2011 roku, a zawartego teraz ponownie w tym nowym, wydanym właśnie pod tym samym tytułem tomiku, a może po latach bardziej i raczej z własnego doświadczenia oraz autopsji napisał mi się w 2020 roku tekst pt. KOSMOPOLITYCZNA NIEDZIELA W EU – UE. Ponieważ – jak dotąd –jeszcze nigdy, nikomu i do niczego żadnej recenzji, ani nawet komentarza nie pisałem, pozwól, niech taka nietypowa recenzja/komentarz lub też tylko tego erzac, albo appendix do Twojego wierszopisania będzie i pozostanie...
KOSMOPOLITYCZNA NIEDZIELA w UE – EU*
W niedzielne południe pod moim balkonem
Niemiecki sąsiad wrzucił na ruszt pół prosiaka
Grilluje go z namaszczeniem polewając piwem
Ślinka cieknie...
Za żywopłotem w ogrodzie
Ktoś kto nie spożywa świń ani piwa ani świętych krów
Słucha blisko- czy też dalekowschodniej muzyki
Uszy więdną...
Już chciałem włączyć Dziwny jest ten świat Niemena lub Wieżę Babel – Budki Suflera
Ale komu i po co
Przecież i tak nikt nie zrozumie i nie usłyszy...
Mężowie krzyczą na żony...
Matki krzyczą na dzieci...
Dzieci krzyczą same z siebie i na siebie...
Rodacy Polacy wyjeżdżają wypucowanymi autami na polską mszę do niemieckiego kościoła
Niewierni spacerują z pieskami których tak się boją i omijają je z daleka ich skośnoocy smakosze
Skacowani przybysze zza Buga i Uralu snują się nieogoleni szukając piwa i zagrychy
Wszystkich ich łączy miłość... do Euro Boga tak kochanego choć nie wszędzie jeszcze oficjalnie uznawanego...
Jutro na wszystkich czeka znów „Ora et labora” czyli przeklęta praca
Która podobno „jest największym dobrem człowieka, czyni wolnym i narody wzbogaca”...
2020
__________________
* UE – EU – Unia Europejska lub też Europejska Utopia
Stefan Tycjan Tyczyna
Przy okazji pozwalam sobie jeszcze prywatnie i subiektywnie napisać, że choć w swoim dość długim już przecież życiu przeczytałem (potrzebnie lub niepotrzebnie) tysiące wierszy setek poetów (i kilku poetek), zapisanych w dziesiątkach tomików, to przeważająca większość tych wierszy (według mnie, czyli nikogo) nie była lepsza, a raczej gorsza od Twoich... I to nawet autorów z tej „najwyższej półki”, proponowanych nam przez krytyczną i polityczną poprawność czy też chwilową historyczną modę. Na potwierdzenie tych słów nieskromnie również jeszcze napiszę, że ten Twój KOSMOPOLITA od wielu już lat znajduje się na mojej osobistej „liście przebojów”, zamieszczonej na www.stefantyczyna.eu w zakładce – czytanie tyczyny, do sprawdzenia czego także nieskromnie i przy okazji zapraszam.
Jako osoba też od lat próbująca pisać, muszę się przyznać, że wielu wierszy Ci po prostu, rówieśniczo, po koleżeńsku, „po piórze” i szczerze zazdroszczę...
Wszystkie zaś i wszystkim gorąco polecam, gdyż to prawdziwa, dobra i potrzebna poezja, a takie wiersze jak:
STRACH, METAMORFOZA, CZADOWA WESTFALIA, WITKACY – MINUTA CISZY PO LATACH, NAGROBEK KAZIMIERZA KUTZA, PARKIEM – MOJE NAZAJUTRZ, ROK 2021 – HOMO SAPIENS W XXI WIEKU PO CHRYSTUSIE, jak też AUTOPORTRET, których specjalnie i dla zaciekawienia Czytających nie będę cytował, to wzorce, majstersztyki i perełki nam (przed nas) rzucone...
Ponadto pragnę dodać, że tomik jest bardzo dobrze zredagowany i opracowany graficznie, wzbogacony wieloma pięknymi i ciekawymi ilustracjami, ale to już jest raczej i chyba zasługa pani Grażyny Kijas.
Pozwól też, że resztę przemilczę, gdyż – jak napisał Cyprian Kamil Norwid: „Autorów – sądzą ich dzieła, Nie – autorzy autorów!”
Niech Ci się więc dalej piszą i niech Cię tylko one osądzają!
Stefan Tycjan Tyczyna – poeta nikt
PS Powyższą całość możesz również potraktować jako list i to byłoby chyba najwłaściwsze...
STT
/14.09.2021/
120)
Polecam kolejną wspomnieniową książkę kolejnego mojego - po Stefanie Piechuli - śląskiego "kolegi po piórze". Tym razem jest to "Izydor. Historia hanysa z polskich gór", autorstwa mikołowianina - Krzysztofa Mrowca.
Myślę, że każdy z P.T. Czytelników znajdzie tam coś dla i o sobie... Jest o Polsce, Śląsku, Niemczech, o nauce, etosie pracy, poezji i prozie życia. Są też - żeby nie było - i "momenty"...
/06.09.2021/
119)
Z nieskromnością, ale i przyjemnością informuję wszystkich moich P.T. Czytelników oraz Słuchaczy, że niedawno ukazał się wybór moich wierszy z lat 1980 – 2020 pt. WIERSZE DLA NIECZYTAJACYCH w wersji CD i audiobooka.
Dla zainteresowanych ww. płyta jest do nabycia w salonach 'Empiku', serwisach streamingowych oraz u producenta.
Do nabywców mam jednocześnie uprzejmą prośbę o dalszą promocję, o którą też w dość nietypowy sposób proszę
w zapisie wokół płyty.
Za zainteresowanie, wysłuchanie i słowo będę wdzięczny i już dziękuję.
/25.06.2021/
118)
Dzisiaj też coś na 'P', lecz nie poezja, a pilka nożna...
I choć pozycja pochodzi z 2019 r., NOWOŚĆ jest taka, że bohater tej biografii jeszcze w wieku 20. lat grał w lidze okręgowej i pracował jako dekarz, by w wieku 36. lat zostać mistrzem świata w pilce nożnej, a teraz mając niespełna 43 lata, ten 'nasz czlowiek', został (zostanie chyba) asystentem trenera reprezentacji Niemiec i myślę, że to jeszcze nie koniec Jego pilkarsko-trenerskiej kariery, którą zamknąłem tu w jednym zdaniu.
Więcej - i to nie tylko pilkarskich wiadomości i historii - na 500. stronach tej fascynującej książki (Wyd. 'Zysk i S-ka'), którą bardzo polecam, nawet tym, którzy nie wiedzą, co to jest 'spalony'...
/1.05.2021/
117)
/1.03.2021/
116)
Podczas oglądania zdjęć z pierwszego zimowego zdobycia w dniu 16.01.2021 r. drugiego co do wysokości szczytu Ziemi (8.611 m n.p.m.) - Czogori, czyli K 2, natknąłem się przypadkowo na wspaniały kabaret pod taką samą nazwą, a mianowicie 'K 2'. Spośród wielu wyśmienitych kabaretowych 'numerów' - niejako w ramach autoironii oraz z chęci zmiany klimatu po ostatnio zaprezentowanej prawdziwej prozie życia (zza krat) - wybrałem dla Państwa jeden: POETYCKI POJEDYNEK. Polecam także wszystkie inne i o wszystkich innych poważniejszych aktualnych sprawach.
/8.02.2021/
115)
Po ostatnich poetyckich prezentacjach dzisiaj proponuję “spod mojej choinki”
najprawdziwszą prozę dla prawdziwych macho i homo mężczyzn, ale i nie tylko...
646 stron napisanych “pod celą” (w celi) przez 10 lat. Tego jeszcze nie było !
/1.02.2021/
114)
Poprzednio cytowałem Norwida, a teraz proponuję posluchać całej płyty...
/2.12.2020/
"Autorów – sądzą ich dzieła,
Cyprian Kamil Norwid "Cenzor-Krytyk"
... a tym bardziej gdy jest się Przyjacielem autora...
/18.11.2020/
112)
... Pomiędzy poezję wkładam 'piękną' prozę, też prawie w całości o wkładaniu i wciskaniu...
Smacznej lektury życzę.
/18.11.2020/
111)
Dzisiaj i na jesienne wieczory polecam Państwu tomik Lesława Nowary pt. "Ość wieloryba".
Autor - poeta gliwicki - jest członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, a prywatnie - jak można trafnie wywnioskować z wiersza ze “skrzydełka” publikacji - prawnikiem.
Życzę przyjemnej lektury.
/22.
09.2020/
110)
Nowego tomiku Pani Genowefy nie trzeba chyba polecać. Niemniej polecam, a dla zachety (w cudzysłowie i bez) zamieszczam jeden jakże jeszcze - niestety - aktualny wiersz...
/12.09.2020/
109)
Autor zdążył jeszcze wziąć swój tomik do ręki, a potem - na drodze i w drodze do nowego życia...
Nie ma Cię już (po)między nami... Wiersze pozostały. Dziękuję, Arku...
/12.09.2020/
108)
Ciekawe wiersze, interesujące ilustracje. Proszę poszukać i zajrzeć.
/12.09.2020/
107)
Kto posłuchał poprzednich wierszy, może przeczyta nowe... Polecam.
/11.09.2020/
106)
Ponownie proponuję i polecam Państwu wiersze 'młodego, zdolnego' (może powinno być bez cudzyslowu) POETY - Jacka Świerka. Tym razem jest to liryka w Jego własnej interpretacji, a więc i dla tych, którzy nie mają czasu na czytanie lub wolą słuchać niż czytać...
/28.05.2020/
105)
“Biały kruk” - czarny kruk - a może tylko kolorowy ptak... Niemniej na czas zarazy polecam.
/21.04.2020/
104)
... niejako i (nie) a propos, ale tylko dla przypomnienia - utwór sprzed 50. lat kultowej grupy “Klan”...
/10.04.2020/
103)
Bez komentarza...
/25.03.2020/
102)
“Był 24 czerwca. W Waszyngtonie amerykański senat przytłaczającą większością głosów odwołał rezolucję przyjętą po wydarzeniach w Zatoce Tonkińskiej,
kiedy to ojciec Jima, admirał Steve Morrison, otworzył ogień do północnowietnamskich kutrów torpedowych, rozpoczynając tym samym wojnę w Wietnamie”
Jeszcze większym paradoksem jest to, że właśnie w tym samym dniu Jim Morrison poślubił w obrządku pogańskim będącą w ciąży Patricję Kennealy, no a wcześniej wyrzekł się swojego ojca.
Książki polecam, a dla nieczytających - jeszcze bardziej muzykę „The Doors“…
/21.03.2020/
101)
Dokładnie 17. lutego br. ...”czterdzieści lat minęło jak...” Krzysztof Wielicki i Leszek Cichy jako pierwsi
zdobyli zimą najwyższą górę świata - Mount Everest.
Niejako z tej okazji, jak i również z okazji 70. urodzin Krzysztofa Wielickiego, ukazała się ta Jego fascynująca biografia, którą nie tylko miłośnikom gór najwyższych gorąco polecam.
/5.03.2020/
100)
... Niewesołe, ale smaczne wiersze. Proszę spróbować...
/05.10.2019/
99)
Dzisiaj 'hurtowo' polecam wspomnienia o dwóch Charlesach...
Pierwszego z Nich, poetę Charlesa Bukowskiego, wspomina za pośrednictwem Pameli Miller Wood Jego wielka, choć trwająca tylko dwa lata, miłość – SCARLET.
Drugiego zaś, poetę i piosenkarza Charlesa Mansona, wspominają Jego trzy największe i najwierniejsze wyznawczynie, przyjaciółki i czytelniczki: Leslie Van Houten, Patricia Krenwinkel i Susan Atkins.
Wszystkich lubiących książki o spontanicznej, prawdziwej, nieudawanej, wielkiej miłości, ale także i lubiących niewymyślone, ociekające krwią kryminały, powyższe pozycje powinny zainteresować. Zachęcam i życzę ciekawej lektury.
/27.09.2019/
98)
Wszystkim, którzy czytają jeszcze wiersze, polecam najnowszy tomik Przyjaciela 'po piórze', którego nie muszę chyba bliżej przedstawiać.
Życzę przyjemnej lektury.
/13.09.2019/
97)
Wszystkim, którzy lubią czytać czyjeś pamiętniki, wspomnienia i dzienniki, a w szczególności 'wszelkiej maści' uciekinierom i emigrantom z kraju, tę książkę polecam 'ku pokrzepieniu serc', ale i ku przestrodze...
/2.09.2019/
96)
Z wielką przyjemnością informuję Szanownych P.T. Czytelników, że mój tomik 'POMIĘDZY NAMI...' ukazał się dn.14.06.2019 także w wersji audiobooka.
Można go nabyć w warszawskim sklepie internetowym pod adresem www.voxbook.pl
Za ewentualne zainteresowanie będę wdzięczny i już dziękuję.
/18.06.2019/
95)

nieprzeciętna kobieta, nieprzeciętna kariera, nieprzeciętne życie, nieprzeciętna historia, nieprzeciętna książka,
której drugie wydanie poszerzone o dwa pośmiertne rozdziały (w oczekiwaniu na film o V V i Las Vegas)
- wszystkim Jej wielbicielom i wrogom polecam.
/20.03.2019/
[ BTW:
moderator - Krystyna Chudzińska-Lis
"W szarych czasach PRL-u Violetta Villas była jak malowany ptak. W latach 60. stała się na dwie dekady jedną z muzycznych ikon, towarem eksportowym. Często krytykowana w Polsce za styl i ekstrawagancję, za granicą przyjmowana była entuzjastycznie zarówno przez publiczność, jak i recenzentów. Zachwycano się jej głosem. Pisano, że jest białym krukiem wokalistyki. Śpiewała, grała w filmach i musicalach. Występowała w paryskiej Olimpii i nowojorskim Carnegie Hall, przez kilka sezonów była gwiazdą rewii Casino de Paris w Las Vegas. W tej biografii reporterskiej autorzy szukają odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, aby jedyna w swoim rodzaju artystka nie tylko nie zrobiła kariery na miarę swoich możliwości, ale spędzała starość niemal w ubóstwie, wyobcowana, w atmosferze niezdrowej sensacji.
Nowe wydanie wzbogacono o dwa rozdziały opisujące to, co działo się po śmierci gwiazdy w grudniu 2011 roku, w tym m.in. postępowanie spadkowe i historię Elżbiety Budzyńskiej, opiekunki Villas."
źródło opisu: materiały wydawnictwa, źródło okładki: materiały wydawcy ]
94)
C.d. -> o miłości, tym razem 'z Hollywood'. Jeśli ktoś nie ma ochoty albo czasu na czytanie, to (nie wszystkim) polecam film “ĆMA BAROWA”, który powstał na podstawie tej książki, a może odwrotnie - to ta książka powstała na podstawie tego filmu... Tak czy inaczej - i to, i to powstało na podstawie jedynego napisanego przez Bukowskiego scenariusza filmu.
/20.02.2019/
[ BTW: Krystyna Chudzińska - Lis:
Film, gat. - dramat, powstał w roku 1987 w reżyserii Barbeta Schroedera z Mickeyem Rourke w roli głównej;
to adaptacja prozy Charlesa Bukowskiego, także autora scenariusza tego filmu. ]
93)
Nieprawdopodobne, ale prawdziwe: “stary świntuch” napisał 85 wierszy o miłości, a Jego żona - Linde Lee - opublikowała je (chyba dla pieniędzy) w 2016 roku. I chwała jej za to...
/14.02.2019/
92)
Wszystkich ewentualnych zainteresowanych P.T. Czytelników nieskromnie informuję,
że w dniu 17.12.2018 r. ukazał się mój nowy tomik pt. WESOŁE WIERSZE I SMUTNE FRASZKI.
Można go nabyć lub zamówić zarówno w sieci ksiegarń 'EMPiK', jak i w wielu ksiegarniach internetowych.
W zakładce MOJE WIERSZE zostały zamieszczone dwa moje teksty ilustrujące koncepcję tytułu
oraz WSTĘP autorstwa Zbigniewa Radosława Szymańskiego.
/19.12.2018/
91)
Dzisiaj polecam dwie bardzo interesujące książki -
- jedna o życiu, a druga o drodze do niepotrzebnej śmierci...
/29.10.2018/
90)
/16.10.2018/
89)
Choć lato to nie pora na poezję, polecam nowe wiersze mojego Przyjaciela, Poety.
/27.08.2018/
88)
Dzisiaj przedstawiam i polecam Państwu kolejnego potencjalnego Poetę Wyklętego.
Wolałbym i życzyłbym mu jednak, aby trafił kiedyś do szkolnych lektur.
/24.04.2018/
***
Jacek Świerk
"Credo.Homo religious"
Nie przykro mi, Panowie i Panie Prominenci!
Jestem osobą niewierzącą. Wychowałem się
w takiej rodzinie, takie czytałem książki, takie oglądałem
filmy i ikony, takich mam przyjaciół.
Nie chodziłem. Nie praktykowałem. Nie uczęszczałem.
Trzy czy cztery potknięcia? Dziecinne odstępstwa od reguły.
A zatem nie wierzę, nie wie-rzę
w to, że świat bez religii będzie lepszym światem, nie wierzę
w to, że wiara jest sprawą prywatną, nie wierzę
w to, że piekła nie ma, że Boga wymyślili ludzie,
bo Go doświadczam (na razie boleśnie), nie wierzę,
że mordowanie w domach, w laboratoriach, gabinetach, klinikach
uszczęśliwia, że przynosi ulgę i psychiczny komfort.
Nie wierzę, bo nie dana mi jest łaska wiary
w to, że człowiek może wszystko sam z siebie, czyli w to,
że nie ma Praźródła. Wiem,
to publiczne zgorszenie, sam się wykluczam, nie będą
podawać mi ręki, zapraszać na salony, częstować,
cmokać, giglać,
Zrozumcie wreszcie, że nie wierzę
w BAWICIELA Rodzaju Ludzkiego.
/z tomu: RELACJE NA NIEŻYWO, wyd.MINIATURA/
87)

Komentarz Stefana Tyczyny z dn. 13.04.2018:
"Skoro nastała moda na przeklinanie i wyklinanie, to i ja, aby być “na topie” , przypominam i proponuję tę bardzo ciekawą pozycję.
Brakuje tam kilku nazwisk, a najbardziej chyba Jarosława Marka Rymkiewicza, ale może polityka i historia dopisze je w kolejnym tomie.
A znaleźć się wśród takich poetów to dla każdego byłby zaszczyt."
***
Krystyna Chudzińska-Lis, moderator tej str.www. :Powyższy tekst zamieściłam na prośbę Pana Tyczyny z dn. 13 i 16.04.2018.
Cytuję również wypowiedź z publikacji : http://kulturing.pl/polscy-poeci-wykleci/
"Kim jest poeta wyklęty? To postać osobna, samotnik, który próbuje udźwignąć ciężar swojej wrażliwości. Swojej literackiej tożsamości poszukuje poza utartymi schematami. Nie podąża za modą, nie szuka nagród, pragnie „dotknąć życia”. Właśnie takie jednostki stają się legendami literatury. Za życia często są niedoceniani lub doceniani w mniejszym stopniu niż na to zasługują. Po śmierci są mitologizowani, stają się pomnikami literatury. Kto z nich ma najwięcej do powiedzenia?"
/24.04.2018/
86)
Kolejna warta polecenia pozycja. Autorem tego pięknego wydania i tlumaczem aforyzmów Franza Kafki na język polski i śląski jest mieszkaniec Mikołowa, Pan Jerzy Ciurlok (większości bardziej może znany z “Kabaretu Masztalskich” i Polskiego Radia w Katowicach). Wszystkie aforyzmy zamieszczone są w języku oryginalnym, czyli niemieckim, oraz polskim i śląskim.
Gorąco polecam.
/6.04.2018/
85)

Stanisław Czerniak
Poeta, krytyk literacki, ur. 1948 w Mikołowie, profesor dr hab., od wielu lat związany z Instytutem Filozofii i Socjologii PAN w Warszawie, gdzie kieruje Zespołem Badawczym Antropologii Filozoficznej i Filozofii Społecznej. Autor ok. stu prac naukowych, głównie z zakresu antropologii filozoficznej i współczesnej filozofii niemieckiej. Debiutował jako poeta w 1967 r. w katowickich „Poglądach”. W latach 70. i 80. XX w. publikował recenzje i eseje w „Literaturze na Świecie”, „Poezji” i „Literaturze”. Laureat ogólnopolskiego konkursu na książkowy debiut poetycki w 1986 r. Nagrodzony tomik pt. „Samowiedza” ukazał się drukiem w 1990 nakładem MAW. Członek Krakowskiego Oddziału ZLP od 1992 r. Publikował wiersze w kolejnych Almanachach Krakowskiej Nocy Poetów.
Wybr. publikacje książkowe:
1. Samowiedza,[wiersze], Warszawa 1990.
2. Wnętrze,[wiersze], Warszawa 1991.
3. Impas, [wiersze], Toruń 1991.
4. Nagie że. Wybór wierszy z lat 1980 – 2008, Kraków 2009.
5. Iskra buntu, Wyd.Rolewski 2017
/26.03.2018/
84)
Wszystkim, którym mało tzw. poezji, polecam dzisiaj 668 stron i 130 autorów z “Antologii Poetów Polskich 2017”.
Z wielką nieskromnością pozwalam sobie napisać, że z tych 668. stron 5 stron "zbrukało" także moje pióro... Polecam jednak całość.
/26.01.2018/
83)
Dzisiaj polecam Państwu 'hurtowo' trzy podchoinkowe prezenty, które otrzymałem z Małopolski, Wielkopolski i Górnego Śląska.
Lektura jest 'na czasie', bo w oczekiwaniu na pierwsze zimowe zdobycie K-2 przez ekipę pod kierownictwem Krzysztofa Wielickiego, która już od miesiąca przebywa w Himalajach.
Życzę przyjemnej lektury, a 'lodowym wojownikom'- sukcesu!
/20.01.2018/
82)
Fragment 'Notki od autora':
“Mikropowieść – 'Mleczne bary' - napisałem w 1982 roku... Wkrótce po powstaniu miały ukazać się w formie książkowej. Ale przeznaczoną na ten cel pulę papieru wydawnictwo wykorzystało do produkcji kalendarzy... Za namową przyjaciół i przy finansowym wsparciu życzliwych mi osób, wydałem ten skromny zbiorek opowiadań w 2003 roku. Pierwszy i może ostatni. Bo potem oddałem się mojej ukochanej poezji i malarstwu, a proza przestała spędzać mi sen z powiek...”
/14.01.2018/
81)
Coś wyjątkowego i wspaniałego dla wszystkich miłośników i wielbicieli kotów oraz (lub) poezji Charlesa Bukowskiego...
/13.01.2018/
80)
Tomik nominowany do tegorocznej nagrody “NIKE”, więc polecam szczególnie, tym bardziej że to ostra, “męska” poezja ...
/29.12.2017/
79)
Przedstawiam dzisiaj płytę z wierszami Rafała Wojaczka w wykonaniu zespołu Marcina Świtlickiego w interpretacji Julii Kamińskiej.
Marcin Świetlicki jest także autorem okładki. Płyty jednak wyjątkowo nie polecam, tak jak i nie polecam nikomu palenia papierosów...
/27.10.2017/
78)
Z tygodniowym opóźnieniem (premiera odbyła się 13. bm.) polecam dzisiaj najnowszą płytę legendarnego Roberta Planta. Piękna, liryczna, stonowana i bez “fajerwerków” muzyka.
Warto posłuchać...
/20.10.2017/
77)
“Po starej znajomości” polecam bardzo gorąco najnowszą poetycką płytę Jerzego Stachury...
/17.10.2017/
76)

... 115 felietonów – wesołych, a raczej smutnych, na pewno zaś bardzo mądrze, subiektywno-obiektywnie ukazujących mniej ważne i najważniejsze sprawy Polaków i Ślązaków, Polski i Śląska, w latach 2004 – 2016 i nie tylko...
/17.03.2017/
***
OKŁADKA:
FIZYMATENTA
- słowo to narodziło się dzięki wojnie francusko - pruskiej (1870 - 1871), w której po raz pierwszy Ślązacy musieli służyć w armii niemieckiej. Kiedy Niemcy podbili Paryż i chłopcy zaczepiali panienki w wiadomych celach, często z ich ust padało zdanie: "Faisez ma tante!", czyli "Weź się za moją ciotkę"
( po śląsku: "Podupcz se mojom ciotke"; w znaczeniu: staruszkę). Zaadoptowane w śląszczyźnie dobrze przylegało do spraw małych i większych, np. do losów Śląska.
--------------------------------------------------
Przez kilkanaście lat Kazimierz Kutz na łamach katowickiego dodatku "Gazety Wyborczej" publikował felietony, w których bez miłosierdzia tarmosił nasze paranoje, odzierał nas z codziennych małostek, kpił z zadufanych i uziemiał ideologicznie lewitujących. Od czasu do czasu żegnał też największych - ludzi pięknych, swoich braci i siostry z polskiego Parnasu.
I upominał się o Śląsk, najbardziej sponiewierany zakątek Polski. A wszystko to czynił z literacką klasą godną "Kronik cotygodniowych" Słonimskiego, z pasją lekarza zatrutej polskiej duszy i gorzką intuicją śląskiego Wernyhory. Jak cały ten Kutz.
---------------------------------------------------
Kutz jest przekorny, prowokujący, miejscami ironizujący, ale jakże smakowity. Kiedyś - minęło już 27 lat - był moim nauczycielem Śląska, tak jak wszystkich Polaków uczył Śląska w swoich filmach. Ta książka to dalszy ciąg jego śląskich rekolekcji.
Adam Michnik
Wydawnictwo AGORA
75)
... 1200 stron o “wazeliniarstwie” pisarzy i poetów w stosunku do całej powojennej polskiej władzy.
Kogóż tam nie ma: począwszy od Jana Brzechwy, aż do- oczywiście- Wisławy Szymborskiej...
Szkoda tylko, że książka nie kończy się na Jarosławie Marku Rymkiewiczu...
Publikacja interesująca, a przede wszystkim pouczająca i douczająca o autorach naszych obowiązkowych i nieobowiązkowych lektur.
Choć z opóźnieniem, gdyż to już trzecie wydanie, gorąco polecam.
/10.03.2017/
74)
Powyższa książka została wydana przez Instytut Mikołowski pod redakcją Macieja Meleckiego i Konrada Wojtyły. Na swoich 223. stronach zawiera: 67 nieznanych utworów poetyckich, 8 nieznanych opowiadań i rozdzielający te działy “Dziennik dla Teresy”, pisany w Mikołowie w 1966 roku. Promocja książki odbyła się 27.01.2017 r. w Instytucie Mikołowskim. Więcej na stronie internetowej Instytutu.
Zapraszam i polecam.
/11.02.2017/
73)
Stefan Tyczyna
SPUŚCIZNA...
Mój znajomy poeta ma bardzo oryginalne hobby
Zbiera mianowicie pokrywy studzienek ściekowych
Nie jest jednak złomiarzem...
Jest tylko kolekcjonerem ich zdjęć
A ma ich już ćwierć tysiąca
I to niemal z całej Polski Europy Ameryki Afryki
Japonii a nawet Izraela...
Niektóre są bardzo finezyjnie i po mistrzowsku wykonane
Ale najciekawsze i tak są te polskie...
Jest na przykład właz z Żywca z odlanym widokiem
Baraniej Góry Skrzycznego i najmilszego mi Klimczoka
Są z Grünbergu i Zielonej Góry
Jest pokrywa z Sopotu
upamiętniająca jego przyjaźń z niemieckim Frankenthal
Na innej odlany jest napis “Aleja Matki Bożej Świętolipskiej”
Jest też zdjęcie, na którym święcenia takich przykryw kanalizacyjnych
dokonuje w Łodzi sam biskup...
A na jednej z nich wypisana jest dedykacja ku czci Świętej Faustyny
Z Bielska-Białej jest dekiel na którym umieszczono cytaty o miłości
z listu Świętego Pawła do Koryntian (Kor. 13, 4–8)
To jest majstersztyk godny obejrzenia w oryginale...
Jest jeszcze pokrywa upamiętniająca 750. rocznicę lokacji Kołobrzegu
dedykowana pielgrzymce na Jasną Górę z 2005 roku
Częstochowa ma zresztą wiele ciekawych włazów- darów...
AŻ SIĘ WIERZYĆ NIE CHCE...
Gdzieś jest wpust z tarczą zegara słonecznego
W Bremie w Niemczech są “dekle” z których po wrzuceniu do nich monety
można posłuchać muzyki lub głosów zwierząt...
Są w kolekcji pokrywy studzienek ściekowych z paryskiego bruku...
Z Portofino Narwiku Rzymu Berlina Rybnika i Mikołowa...
A WSZYSTKIE WARTE SPOJRZENIA POCHYLENIA A MOŻE I UCHYLENIA...
No cóż teraz chyba każde większe miasteczko
Za unijne fundusze może sobie zamówić takie praktyczne arcydzieła
Z herbem nazwą miejscowości lub ku czci pamięci kogoś albo czegoś...
Oprócz piękna i funkcjonalności
Jest w nich i dużo logicznej mądrości
Na przykład takiej że większość z nich jest okrągła...
Mało kto zaś wie i zastanawia się dlaczego...
Odpowiedź natomiast jest bardzo prozaiczna...
Bo tylko takie okrągłe o ile ich średnica jest trochę większa od średnicy
otworu studziennego nigdy do niego nie wpadną...
A to przecież bardzo ważne dla naszego bezpieczeństwa...
Gdyż to tam na ich dnie znajduje się
CAŁA NASZA CZŁOWIECZA SPUŚCIZNA
która mogłaby przecież pobrudzić nasze czyste ciała i dusze...
2 stycznia 2017 roku
PS.
W Łodzi za sprawą Zrzeszenia Łódzkich Odkrywców Metalu (w skrócie ZŁOM) i przy współpracy z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji na terenie skansenu przy ulicy Milionowej (sic!) istnieje już też pierwsze w Polsce, a może i na świecie MUZEUM WŁAZÓW KANALIZACYJNYCH...
Organizatorzy serdecznie zapraszają, choć, niestety, ekspozycja jest jeszcze niekompletna, gdyż nie można włazów uchylić zobaczyć i powąchać tego, co pod nimi bywało i pływało...
72)
... I znowu nowy „stary“ Bukowski, i znowu hurtowo, i znowu w zachwycie polecam...
... nieźle zagrane, ale Charles Bukowski na pewno nie miał takich niewieścich rączek...
/9.12.2016/
71)
Ta książka jest ostra jak dźwięki gitary jej Autora i prawdziwa jak jej tytułowi Bohaterowie...
Chapeau bas !
/30.11.2016/
70)
Kartka z KALENDARZA' 2016 wydanego przez dwutygodnik “SAMO ŻYCIE” z Dortmundu i Wirtualną Kawiarenkę Artystyczną (www.pol-cafe.de)
69)
Akcja tej 729-stronicowej powieści rozpoczyna się w Katowicach w sobotę 28 lutego 1953 roku, a kończy w środę 30 czerwca 1954 roku podczas ówczesnego zaćmienia słońca.
Jest to więc historia STALINOGRODU i jego mieszkańców widziana oczami kilkuletniego wtedy autora. Tytułowy BEBOK w języku śląskim oznacza STRASZYDŁO mieszkające w domowym obejściu.
Stworem tym najczęściej straszono właśnie dzieci… Kto jest nim w tej interesującej ksiażce, nie zdradzę...
/13.10.2016/
68)
Witkacy: „Mężczyzna musi mieć wiele kobiet, a pożycie z jedną tylko jest formą onanizmu“ .
8.10.2016
67)
... Prezent i wakacyjna pamiątka z tego państwa- od Państwa K.
/19.09.2016/
66)
65)
... Niejako a propos poprzednich NOWOŚCI (gdyż na okladce tej książki jest i Bukowski), polecam dzisiaj ten pięknie wydany, ilustrowany i bardzo ciekawy almanach. Podziwiam autora tej edycji, który pomimo młodego wieku (ur. w 1986 r. w Poznaniu), tak dogłębnie, teoretycznie i chyba praktycznie poznał literaturę i jej okolice...
/10.06.2016/
... Dzisiaj "hurtowo" Mistrz Bukowski...
10.06.2016
63)
Miły majowy prezent od znajomych księgarzy, Państwa – Anny i Janusza Łątków, a prowadzoną przez Nich polską księgarnię (najstarszą w Niemczech!) przy okazji- zawsze i wszędzie- wszystkim polecam.
***
Zamieszczone tu zdjęcie przedstawia tomik Pawła Tyczyny (w oryginale: Pawło Tyczyna/Tychyna)- wydany w Warszawie przez Państwowy Instytut Wydawniczy w 1969 r., a niektóre zamieszczone w nim wiersze pochodzą sprzed równo stu lat, bo z roku 1916.
62)
https://www.youtube.com/watch?v=krNsKii1Hsk
61)
60)
Wszystkich znających język śląski zapraszam bardzo do lektury tych “Niebieskich bram” (bo tak można chyba przetłumaczyć ten tytuł).
Tomik jest jednym z ponad 200. zgłoszonych i zakwalifikowanych do tegorocznej Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Mam nadzieję, że i Szanowne Jury go przeczyta...
59)
... zamiast komentarza do tego tomiku, poniżej- na zachętę- wiersze: pt. KATOWICE i TAUZEN
58)
Tomik mojego ulubieńca z „Trzech Muszkieterow“ (Wojaczek, Stachura, Milczewski-Bruno), który otrzymałem od Jego Syna- Sławomira Milczewskiego.
Marek Grechuta: "Gdzieś w nas",
muz. Marek Grechuta, sł. Ryszard Milczewski - Bruno
https://www.youtube.com/watch?v=f1lgLdRhGnA
"Gdzieś w nas błyszczą gwiazdy poezji;
Gdzieś w nas niosą krzyże polonii,
Gdzieś w nas kwilą buty północy,
Gdzieś w nas idą ludzie niezłomni... (...)"
57)
Obowiązkowa errata do powojennej historii polskiej literatury i wszystkich obowiązkowych lektur…
56)
... premiera w sieci "EMPiK" i księgarniach internetowych - 16.12.2015 r. - zapraszam;
... w następnej zakładce pt."MOJE WIERSZE" zostały zamieszczone liryki wybrane z tej publikacji:
"Igrzyska", "Teraz", "Stara granica", "Próba powrotu", "Bez pożegnania", "Pomiędzy nami...",
które polecam P.T. Czytelnikom zainteresowanym moją poezją...
... na okładce: zdj. obrazu Jerzego Stachury jr. "Błękitny powiew" .
... Lepiej jednak kręcić butelkę niż ją opróżniać, a najlepiej- ku przestrodze- przeczytać tę książkę...
54)
... 7 godz. i 15 min. uczty dla uszu i duszy...
53)
/Paweł Kuczyński- szczeciński artysta grafik, rysownik satyryczny /
Dzisiaj trochę wesołej "prozy" na wybory, a raczej na... "po wyborach"...
52)
Część I Starzy Mistrzowie
- Rozdział I Różewicz i Hipopotamy Kultury
- Rozdział II Czesław Miłosz "Jak przeszedłem ten most?"
- Rozdział III Jarosław Iwaszkiewicz. Autobiografia starości
Część II Stara Sylenis
- Rozdział IV Dionizyjska Baba
51)
... Ostatnie wiersze...
50)
Choć nie nowe, ale zawsze aktualne i godne posłuchania, szczególnie "Molier"...
49)
Jan Izydor Sztaudynger "Zuzanna i starcy":
"Ujrzeli dwaj starcy Zuzannę w kąpieli...
Chcieli postraszyć, ale czym - nie mieli."
48)
Wspaniałe teksty, świetna muzyka- jest tam i Agnieszka Osiecka, i Marek Hlasko, i Krzysztof Komeda, i Marek Grechuta, i Edmund Fetting, i Curtis Mayfield, i JIM MORRISON...
47)
Dzisiaj na letnie dni polecam gorącą muzykę i poezję znakomitego gitarzysty, Witka Łukaszewskiego.
Przy okazji- także i jeszcze bardziej- polecam Jego trzy ksiazki: "Schodami do nieba" ( o "Led Zeppelin"), "Jimi Hendrix & Niccolo Paganini" oraz "Jim Morrison & Pablo Picasso- dialogi".
46)
Tym razem polecam dwa nowe tomiki pasujące nawet do siebie zdjęciem Stana Borysa i tytułem tomiku Ewy Lipskiej oraz muzyczną przeszłością ich autorów.
Tekst Ewy Lipskiej śpiewał przed 40. laty śp. Marek Grechuta, a Stan Borys śpiewał wiersze prawie wszystkich wybitnych polskich poetów...
45)
Fascynująca lektura, choć może nie dla wszystkich...
44)
W rewanżu za prawie doskonałe 'rozebranie' "Niebieskiego Nieobecnego" polecam tę "Ucieczkę diabła" Pani Janiny Szołtysek...
43)
PANIE TADEUSZU...
Cisza po Panu tu straszna i oby bojaźliwa pozostała
I wakat na który nie będzie chyba konkursu
A minister który żegnał Pana w Karpaczu
Już wśród brukselskich głów(ek)
A Pan pewnie w niebie
A tu nic nowego
Magistranci i doktoranci piszą o Panu swoje prace
Czytają je promotorzy fachowcy zawodowcy
Wierni amatorzy zaś schodzą do Pana z gór
I nadal czytają Pana wiersze
A poza tym dziwny świat się kręci
A na nim coraz więcej wojen wariatów i poetów...
24.04.2015 – w pierwszą rocznicę śmierci Tadeusza Różewicza
42)
Gerlinde Kaltenbrunner urodziła się 13. grudnia 1970 r. w Austrii. Ta filigranowa, skromna, ujmująca, dyplomowana pielęgniarka, alpinistka i himalaistka jako druga kobieta w historii zdobyła Koronę Ziemi, czyli wszystkie ośmiotysięczniki (14!), a jako pierwsza z kobiet dokonała tego bez użycia tlenu z butli. Od kilku lat mieszka w Szwarzwaldzie, a jej mężem jest nie mniej znany himalaista, Ralf Dujmovits, który jako pierwszy Niemiec stanął na szczycie Mount Everest, a potem i na wszystkich pozostałych ośmiotysięcznikach.
Warto ją poznać, a dzięki tej książce to możliwe. Przekonasz się, że czas poświęcony na "randkę" z Gerlindą będzie dużo owocniejszy niż niejedna rzeczywista randka...
Tak we wstępie napisał wydawca, Stanisław Pisarek, co i ja nieskromnie potwierdzam.
41)
... i jeszcze jeden bardzo wartościowy i oryginalny prezent, który otrzymałem od Pani Bożeny z dalekiego Miechowa i Kol. Piotra z dalekiego Gelsenkirchen.
Naprawdę warto posłuchać i ZOBACZYĆ, jak na gitarze gra "Partyzant" czyli Krzysztof Toczko, a gra tzw. toppingiem, co potrafi i czyni tylko niewielu gitarzystów na świecie.
40)
... i jeszcze jeden prezent, tym razem od mojej Żony...
39)
... a "CZARNY ANIOŁ" jako pierwszy tegoroczny prezent urodzinowy już w moich rękach...
38)
"Błękitny powiew" Jerzego Stachury - "Juniora" już w moich ramionach...
37)
... walentynkowy prezent "z kraju tego, gdzie..."
36)
"Najweselszy barak w obozie - tajna policja komunistyczna jako krytyk artystyczny i kurator sztuki w PRL.
Książka Jarosława Jakimczyka to swoistego rodzaju ponaglenie skierowane do historii sztuki polskiej czasów PRL-u, by zaczęła korzystać z niezwykle obszernego źródła historycznego, jakim są archiwalia wytworzone przez PRL-owskie służby specjalne, a których to archiwaliów ocalała z nielegalnego procederu ich niszczenia część, zdeponowana została w Instytucie Pamięci Narodowej. Rzecz jasna chodzi o te dokumenty, które dotyczą artystycznego życia w PRL-owskim systemie politycznym(...)"
- fragment POSŁOWIA autorstwa Piotra Juszkiewicza
35)
Fantastyczna powieść z fantastycznym zakończeniem...
34)
W poniedziałek, 19. stycznia, mija 21. rocznica śmierci Krzysztofa Niemczyka; na tę okoliczność polecam- i to nie tylko młodemu pokoleniu- Jego "Traktat o życiu na użytek młodego pokolenia" oraz "Kurtyzanę i pisklęta".
Powieść pisana w latach 1965-1968 ukazała się dopiero po ponad 30. latach, w 1999 r. w Paryżu, a w 2007 r.- w Polsce, dzięki "Korporacji Ha!art"/Kraków. W wykazach lektur i programach edukacyjnych nie było jej więc, a szkoda... Tym bardziej zachęcam do przeczytania...
33)
... I jeszcze coś z archiwum, lecz nie o poetach i poezji, ale też na literę "p", bo o polityce... Niemniej bardzo polecam.
Wielka szkoda, że nie żyje już jeden ze współautorów tej książki- aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, reżyser August Kowalczyk.
Jako wiezień oświęcimskiego obozu miał numer 6804. Zmarł w Oświecimiu w 2012 r. w hospicjum, które powstało dzięki Jego staraniom...
32)
... z braku ciekawych nowości- coś z archiwum...
31)
...na Nowy 2015 Rok- zeszłoroczna "nowość"; polecam, bo dobrze za(na)grane...
30)
... i niejako a propos- kolejne 557 stron kolejnej biografii...
29)
...662 strony to o 40 więcej, niż upadków miał WITKACOWSKI Bung...
28)
...gitarzystów było wielu, lecz nikt nie dorówna Jimmiemu...
27)
...tym razem polecam ksiegarnię, rekomendacja książki wydaje się zbędna...
26)
Stefan Tyczyna
ZNOWU JESIEŃ
Jesień zapaliła liście drzew
Ludzie zapalili świeczki...
Zgasi je wiatr przykryje śnieg
Przejdą po nim trzej królowie i zima
Zmartwychwstanie wiosna
Po niej zimne lub upalne grzeszne lato
Potem znowu zapłoną liście
I trochę więcej świec...
20.09.2013 - 1.11.2014
25)
"To zabawne, jak ludzie kochają zmarłych. Trzeba umrzeć, żeby uznali, że jesteś coś wart. A kiedy umrzesz, jesteś ustawiony na całe życie. Kiedy umrę, słuchajcie tylko moich płyt". /Jimi Hendrix/
24)
To książka nie tylko o Czeslawie Niemenie, ale całe kompendium wiedzy o polskiej muzyce młodzieżowej z lat 60. i 70. Dla tamtej więc młodzieży to "lektura (nad)obowiązkowa"...
23)
Nakładem Wydawnictwa Black Unicorn z Jastrzębia Zdroju pod redakcją Leonarda Paszka ukazała się unikatowa i bardzo interesująca książka poetycka. Polecam wszystkim i to nie tylko dlatego, że w tej antologii swoje wiersze zamieścił też były uczeń z "mojej" szkoły w Łaziskach Górnych...
22)
... dla wszystkich, którzy kochają: historię, politykę, swoje MAŁE OJCZYZNY, siebie i innych LUDZI...
21)
Dzisiaj polecam Państwu na pomundialowy, wakacyjny czas książkę o bramkarzach, a wśród nich wspomnienia m.in o Karolu Wojtyle, Albercie Camusie, Jewgieniju Jewtuszence, Vladimirze Nabokovie... Myślę, że dla wielu nazwiska tych znanych osób w tej sportowej roli co najmniej niespodziewane!
20)
Judy Huddleston była przez cztery lata (1967- 1971) wielką miłością i namiętnością Jima. Obecnie wykłada sztukę i pisanie kreatywne na Uniwersytecie Stanowym w Kalifornii.
Książka powstała na kanwie jej osobistych dzienników z tamtego okresu i przejmująco intymnych wspomnień...
19)
... i jeszcze kilka autorskich prezentów do przeczytania...
18)
17)
... i osobistych do posluchania, gdyż warto...
16)
Świąteczny prezent od autora - "Ulica Niebieska" - Jerzy Stachura (olej na płótnie - 2013)
***
NIEBIESKA ULICA
Na ulicy niebieskiej
Świeci niebieskie słońce
Pada niebieski deszcz
Po niebieskiej ulicy
Spacerują niebiescy ludzie
Omijając niebieskie kałuże
Przy ulicy niebieskiej
Niebieski malarz
Maluje całą niebieskość
18.04.2014
15)
... dn. 30.03.2014: z wielką nieskromnością chwalę i polecam Państwu
jeden z moich wczorajszych prezentów urodzinowych...
14)
13)
... wcale nie gorszy od wujka, proszę sprawdzić...
12)
11)
10)

Książkę pozwalam sobie polecić Państwu z dwóch powodów.
Pierwszy jest oczywisty, gdyż prof. Józef Garliński był wielkim człowiekiem, patriotą i Polakiem wartym przypomnienia i naszej pamięci.
Drugi powód jest może mniej ważny, ale dla mnie bardzo istotny i zaszczytny, bo to właśnie prezes Józef Garliński przyjmował i przyjął mnie
w poczet Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie.
Nie było to wtedy takie proste dla debiutującego poety, ale może dzięki temu właśnie pozostała mi po Profesorze-Rotmistrzu dość obfita, mądra i osobista z Nim korespondencja, za którą teraz i tu chciałem podziękować.
9)
8)
Zdjęcie i podpis z galerii Piotra Gabriela Skorupy na profilu Nasza-Klasa:
Podczas 22 Finalu WOŚP dn. 12. 01. 2014
w Oberhausen można będzie nabyć tomik Stefana Tyczyny "Niebieski Nieobecny"
i białą koszulkę rozm. XXL z nadrukiem NIEBIESKI NIEOBECNY
Cena wywoławcza 25€
Polecamy!
Organizatorzy LICYTACJI
7)
DWA DRZEWA
* DRZEWO MIŁOŚCI
Na paryskim cmentarzu
Przy grobie młodego poety
Rośnie drzewo
Drzewo dobrych wiadomości
na którym od ponad czterdziestu lat
Zakochani odwiedzający to miejsce
Wycinają scyzorykami
I wypisują kolorowymi mazakami swoją miłość
Trzymają się za ręce całują
Uśmiechnięci odchodzą
A pokaleczone drzewo miłości
Stoi trwa i czeka
Na następnych szczęśliwych
Czeka na ciebie i na mnie
Nie wierz jednak samotnym drzewom
13. 04. 2013
* DRZEWO ŚMIERCI
W moim mieście
Przy wejściu do piekarni
Rośnie drzewo
Drzewo złych wiadomości
na którym od ponad pięćdziesięciu lat
Ludzie kupujący świeży ciepły pachnący chleb
Przypinają pinezkami
I czytają świeże zimne czarne klepsydry
Wspominają ronią łzy
Smutni odchodzą
A pokaleczone drzewo śmierci
Stoi trwa i czeka
Na następnych nieszczęśliwych
Czeka na mnie i na ciebie
Nie wierz jednak samotnym drzewom
13. 04. 2013
6)
... historia jednej z najpiękniejszych modelek Witkacego opisana przez jej wnuka
na tle ówczesnej epoki, Tatr i Zakopanego.
Zapraszam do prawdziwego wehikułu czasu...
5)
..."lektura obowiązkowa"- szczególnie dla abstynentów...
4)
... byłem, widziałem, słyszałem..., warto było, więc "JAZGOT" polecam...
3)
2)
Piotrowi Gabrielowi Skorupie
U ŚLĄSKIEGO "KOSMOPOLITY" W GELSENKIRCHEN
Tu już prawie nikogo nie budzi i nic nie obchodzi niedzielne poranne bicie dzwonów
(choć w nazwie "twojego" miasta jest "z austriacka" coś kościelnego...
chyba komar "po naszemu - kopruch" na pewno jednak żadna tam biedna ani biała mysz kościelna)
O 9. rano miasto śpi ulice w bezruchu
U śląskiego "kosmopolity" czytam wiersze śląskiego poety Ryszarda Szczepanka
Potem na moralnym kacu rozmawiamy o Kutzu
Pijemy strzemiennego szkocką Whisky z amerykańską Colą
Zakąszając to swojską kaszanką "po naszemu- krupniokiem"
Kupioną na niemieckim rynku z budy przypominającej wóz Drzymały
Jeszcze tylko spojrzeć przez twój piękny wykusz na trzy strony świata
I zaraz wyjeżdżamy w czwartą a może i piątą jak nazwał ją nasz Kutz
Powrót w kosmopolityzm i c.d. (może) nastąpi...
W kosmos na pewno...
Gelsenkirchen - Tuttlingen 6 - 27.10.2013
1)
